Michniewicz: Frączczak może zagrać w ataku

Michniewicz: Frączczak może zagrać w ataku
asinfo
Pogoń Szczecin w niedzielę zmierzy się z Lechem Poznań w spotkaniu szesnastej kolejki Ekstraklasy. Trener "Portowców", Czesław Michniewicz, poinformował na konferencji prasowej, że z powodu licznych kontuzji, w ataku jego drużyny może zagrać Adam Frączczak.


Dalsza część tekstu pod wideo
W niedzielę przyjedzie do nas aktualny mistrz Polski. Lech w ostatnich tygodniach regularnie punktuje. Udało mu się wygrać wyjazdowe spotkania z Legią oraz Fiorentiną i nie przegrać ze Śląskiem. Przygotowujemy się do tego spotkania od dwóch tygodni – powiedział Michniewicz.


Mieliśmy ostatnio sporo problemów z urazami. Na pewno w niedzielę nie zagra Zwoliński. Od meczu z Górnikiem Zabrze, który był trzy tygodnie temu, nie uczestniczył w żadnych zajęciach z drużyną i trenuje indywidualnie. Łukasz przechodzi zabiegi i dostaje zastrzyki w kostkę, ale jeżeli nie zdarzy się cud, nie zagra z Lechem. Nie będę mógł skorzystać również z Sebastiana Murawskiego, Ricardo Nunesa i Roberta Obsta – dodał trener Pogoni.


Mam nadzieję, że pozostali piłkarze będą gotowi do gry. Wladimer Dwaliszwili zszedł z treningu trzy dni temu i od tamtej pory nie trenował. Problemy miał też Marcin Listkowski, a Karol Danielak wraca po dłuższej kontuzji. Jeżeli nie zagra Dwaliszwili, będziemy zmuszeni do tego, by w ataku zagrał Adam Frączczak. Dawno nie grał na tej pozycji, ale w ostatnim sparingu sprawdziliśmy ten wariant – zaznaczył 45-letni szkoleniowiec.


Dawid Kudła miał ostatnio trochę problemów. Długo nie trenował i nie grał w towarzyskim meczu z RB Lipsk. Od pierwszej minuty spotkania z Lechem wystąpi Jakub Słowik – poinformował Michniewicz. 


Pogoń Szczecin zajmuje obecnie czwarte miejsce w tabeli Ekstraklasy. Ma jedenaście punktów straty do Piasta Gliwice.

Przeczytaj również