Michniewicz: Lech to wymagający rywal

Michniewicz: Lech to wymagający rywal
MediaPictures.pl/Shutterstock
- Ostatnia porażka nas martwi, ale nie załamuje. Wiemy, że jeszcze przed nami pięć bardzo ważnych spotkań - mówił przed meczem z Lechem Poznań szkoleniowiec Pogoni Szczecin Czesław Michniewicz.


Dalsza część tekstu pod wideo
Opiekun Dumy Pomorza przyznał, że w zespole jest trochę problemów kadrowych: - Adam Gyurcso narzeka na uraz pachwiny, Jarek Fojut musiał zejść w przerwie meczu i nie będzie go w osiemnastce na spotkanie z Lechem. Sebastian Murawski ma złamane żebra - zaznaczył Michniewicz cytowany przez oficjalną witrynę zespołu. 


- Rozmawiałem z Mateuszem Matrasem. Jest w klubie, przeszedł zabiegi w ostatnich dniach. Dzisiaj wejdzie w trening. Spróbujemy określić jego dyspozycję. Jeśli wszystko będzie dobrze, to weźmiemy go pod uwagę - dodał szkoleniowiec pytany o dyspozycję swojego podopiecznego.


- Na pewno będziemy chcieli wykorzystać zawodników świeższych, którzy mniej grali, bo Lech to wymagający rywal. Marzymy o tym, żeby zagrać jak najlepsze spotkanie. Wierzymy, że sobota, godzina 20:30, to idealny termin dla kibiców. Mamy nadzieję, że pogoda dopisze i kibice stworzą wspólnie z nami widowisko. Marzymy o pierwszym zwycięstwie w grupie mistrzowskiej, które pozwoli nam z optymizmem patrzeć w przyszłość. Mamy nadzieję, że będzie to mecz, o którym będzie się długo mówiło w Szczecinie - podsumował swoją wypowiedź Michniewicz.


Portowcy zmierzą się z Kolejorzem w sobotę o godzinie 20:30.

Przeczytaj również