Mignolet: Nie jest miło siedzieć na ławce

Mignolet: Nie jest miło siedzieć na ławce
mooinblack/Shutterstock
Simon Mignolet wcześniej w tym sezonie musiał pogodzić się z rolą rezerwowego, bo w bramce Liverpoolu występował Niemiec Loris Karius. Od pewnego czasu to jednak Belg znów jest pierwszym wyborem menedżera „The Reds”, Jurgena Kloppa. 


Dalsza część tekstu pod wideo
Celem reprezentanta Belgii jest pomóc drużynie z Anfield w zajęciu miejsca w czołowej czwórce Premier League. - Po prostu staram się wykonywać moją robotę - powiedział Mignolet w rozmowie ze „Sky Sports”. 


- Nigdy nie jest miło siedzieć na ławce. Każdy wie, że to nie jest coś, czego oczekujesz jako profesjonalny piłkarz. Tutaj jednak chodzi o to, aby zareagować i wrócić do składu - dodał.


- Cieszę się, że teraz gram. Staram się robić wszystko, co potrafię, aby pomóc drużynie. Na koniec to zespół jest najważniejszy. Jako klub chcemy osiągnąć nasze cele, a jest nim awans do Ligi Mistrzów - podkreślił.


„The Reds” zajmują czwarte miejsce w tabeli. W najbliższej kolejce zagrają pojedynek derbowy z zajmującym siódmą lokatę Evertonem.
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również