Monaco wyraźnie przegrało z Tuluzą, słaby występ Glika

Monaco wyraźnie przegrało z Tuluzą, słaby występ Glika
Tomasz Bidermann / Shutterstock.com
AS Monaco przegrało na wyjeździe z Tuluzą 1:3 w piątkowym meczu 9. kolejki francuskiej Ligue 1. 


Goście bardzo szybko wyszli na prowadzenie, a na listę strzelców wpisał się Valere Germain. 
Dalsza część tekstu pod wideo


W 31 minucie Kamil Glik popełnił duży błąd - futbolówka odbiła się od jego nogi, a przeciwnik miał otwartą drogę do bramki. Reprezentant Polski ratował się jednak faulem, za co otrzymał żółtą kartkę. To było ostrzeżenie dla defensywy gości, ale do przerwy na ostrzeżeniu się skończyło.


Po wznowieniu do roboty wzięli się gospodarze.  Najpierw do remisu doprowadził Oscar Trejo. W końcówce dwie bramki dla gospodarzy zdobył Martin Braithwaite, pogrążając rywali.


Za swój występ Glik otrzymał notę 6,1 od bazującego na statystykach serwisu WhoScored.com. Nikt z rywali nie dostał słabszej oceny, ale w zespole Monaco zdarzyły się - szczególnie w szeregach obronnych, gdzie na 5,7 wycenione zostały występy Jemmersona oraz Sidibe, ale już Mendy otrzymał 7,0. Polak miał niską jak na obrońcę 70% skuteczności podań, wygrał jeden pojedynek główkowy, pięciokrotnie wybijał piłkę i zanotował udany odbiór. 


Ten wynik oznacza, że wprawdzie zespół z Księstwa wciąż zajmuje drugie miejsce w ligowej tabeli z 19 zdobytymi punktami, to Tuluza traci do niego już tylko dwa punkty i awansowała właśnie na trzecie miejsce. 
Źródło: własne/asinfo.

Przeczytaj również