Mourinho o tym dlaczego angielskie kluby nie radzą sobie w europejskich pucharach: Nie chodzi tylko o liczbę meczów, ale także poziom Premier League

Po tym jak Leicester City odpadło wczoraj z Ligi Mistrzów, Manchester United jest ostatnim klubem, który jeszcze reprezentuje Anglię na Starym Kontynencie. Jutro w rewanżowym spotkaniu ćwierćfinału Ligi Europy zmierzy się z Anderlechtem Bruksela.

- Sądzę, że wpływ ma terminarz, okres bożonarodzeniowy, a także poziom trudności w Premier League. Tutaj nie chodzi tylko o liczbę spotkań, ale także o poziom i jakość tutejszych rozgrywek - wyjaśniał Portugalczyk cytowany przez "The Mirror".

- Podczas ostatniego weekendu Real Madryt grał drugim składem. Tutaj nie możemy tak robić. Tutaj rzadko kiedy największe zespoły wygrywają po 4:0 czy 5:0. Każdy mecz gra się na bardzo wysokim poziomie intensywności, więc to sprawia, że wszystko staje się trudniejsze - stwierdził opiekun "Czerwonych Diabłów".