"Trzeba być odważnym, żeby mnie krytykować"

"Trzeba być odważnym, żeby mnie krytykować"
Alicia Chelini/Shutterstock
Jose Mourinho w wywiadzie dla "The Guardian" stwierdził, że jest samotnym facetem i w futbolowym świecie nie ma zbyt wielu przyjaciół. Powiedział również, że nie obchodzi go to, co inni o nim mówią.


Dalsza część tekstu pod wideo
- Żyję w innym świecie. Nie jestem człowiekiem, który ma władzę. Jestem tylko samotnym facetem w tym nowoczesnym świecie futbolu - przyznał.


- Robię swoje. Nie jestem politykiem, nie jestem piarowcem. Nie obchodzi mnie, co ludzie o mnie myślą. Nie interesuje mnie to, sami wiecie, jaki jestem - podkreślił Portugalczyk.


- Kiedy przeżywam wspaniałe chwile, to tak jakby nic się nie działo. Gdy mam słaby moment, to płacę za to trochę więcej. Nie mam wielu przyjaciół w świecie piłki - zaznaczył.


- Niektórzy z nich są naprawdę odważni. By krytykować kogoś z moją historią, trzeba być odważnym, ponieważ zawsze istnieje ryzyko, że ktoś taki jak ja odpowie: "Zamknij się. Niczego nie wygrałeś w swoim życiu - mówił Mourinho.


- Ale ja tego nie zrobię. Ja tylko pracuję i mam nadzieję, że dobre wyniki w końcu przyjdą. Dobrze wiecie, że stabilność dla trenerów, to przeszłość. Jest przeszłością dla wszystkich, z wyjątkiem kilku "special ones" - zakończył menedżer "The Blues".
Źródło: The Guardian

Przeczytaj również