Nawałka: Nie ma mowy o zmęczeniu

Nawałka: Nie ma mowy o zmęczeniu
asinfo
W poniedziałek reprezentacja Polski zmierzy się na Stadionie Narodowym w Warszawie z Gibraltarem w meczu ósmej kolejki eliminacji do mistrzostw Europy. "Biało-Czerwoni" mają na swoim koncie czternaście punktów i zajmują drugie miejsce w tabeli grupy D. 


Dalsza część tekstu pod wideo
Trener Adam Nawałka powiedział na konferencji prasowej, że wszyscy zawodnicy, poza kontuzjowanymi Karolem Linetty'm i Łukaszem Piszczkiem, są w pełni przygotowani do gry.


Interesuje nas zdobycie trzech punktów. Chcemy od początku przejąć inicjatywę. Mamy wszechstronnych zawodników, którzy potrafią przeprowadzać szybkie akcje skrzydłami, a także kombinacyjne konstruować grę. Mam nadzieję, że spotkanie będzie toczyło się pod nasze dyktando. Szanujemy drużynę Gibraltaru. Nie każda drużyna musi grać o mistrzostwo Świata. Gibraltar jest nowicjuszem, ale można dostrzec w jego grze zaangażowanie. To godne szacunku – powiedział selekcjoner reprezentacji.


W piątek reprezentacja Polski przegrała we Frankfurcie nad Menem z Niemcami 1:3. Gole dla gospodarzy strzelili Thomas Mueller i Mario Goetze (dwa). Jedyną bramkę dla gości zdobył Robert Lewandowski.


Mimo wysiłku, który włożyliśmy w spotkanie z Niemcami, nie musimy przejmować się o zmęczenie naszych piłkarzy. Wszyscy są dobrze przygotowani pod względem motorycznym. Robimy na bieżąco testy wydolnościowe i wychodzą one bardzo dobrze – dodał Nawałka.


W poprzednim meczu pomiędzy Polską, a Gibraltarem piłkarze Adama Nawałki wygrali 7:0. Cztery bramki dla "Biało-Czerwonych" strzelił wtedy Robert Lewandowski.


Robert jest kluczową postacią naszej drużyny. Od początku mojej pracy, wokół niego układamy grę kadry. Bazujemy na jego kreatywności. Wiele akcji podczas meczu jest improwizowanych i wychodzi to fantastycznie. Lewandowski prowadzi reprezentację do zwycięstw. Każdy gra z maksymalnych zaangażowaniem. Indywidualności pracują dla drużyny. Stanowimy kolektyw. Pierwszy mecz z Gibraltarem odbywał się w świetnych warunkach. Musieliśmy trochę poczekać na pierwszą bramkę, ale w drugiej połowie narzuciliśmy mocne tempo i to przyniosło rezultaty. Nie ma mowy o lekceważeniu rywali. Zawodnicy są świetnie przygotowani od strony mentalnej. Mają świadomość tego, o co gramy. W naszej drużynie na każdej pozycji jest duża rywalizacja. Nie chcę spekulować na temat naszego awansu. Interesuje nas zdobycie trzech punktów. Dopóki matematycznie nie będziemy we Francji, to nie będziemy mówić o sukcesie – stwierdził 57-letni trener.


Proszony o skomentowanie stanu zdrowia Łukasza Piszczka, Nawałka odpowiedział - Uraz Łukasza po meczu wyglądał bardzo groźnie. Dobra praca lekarzy sprawiła, że jest z nim już dużo lepiej, ale nie był w stanie zagrać w poniedziałkowym spotkaniu.


Mamy dużą wiedzę na temat Gibraltaru. Przeprowadziliśmy już analizę naszych rywali. Gdy gra się równorzędnie z Mistrzami Świata, to chce się przekonująco wygrać z Gibraltarem. Kluczowe są jednak trzy punkty. W Polsce pewnie ze 100 tysięcy piłkarzy chciałoby zagrać w takim meczu - dodał obecny na konferencji prasowej Sebastian Mila.


Nie prowadzimy rozmów na temat tego, kto ile strzeli goli rywalom. To byłoby strzeleniem sobie samobója już przed meczem. Wszystkie drużyny na początku spotkania miały problemy z Gibraltarem. Jeżeli wygramy wysoko, to kibice będą zadowoleni, jeżeli wygramy trochę mniej, to też będzie dobrze. Być może tylko trener wyciągnie wtedy wobec nas konsekwencje - zażartował pomocnik Lechii.


Jesteśmy przygotowani w stu procentach do tego spotkania. Nie ważne czy gra się z Gibraltarem czy Niemcami. Trzeba zagrać na maksimum swoich możliwości. Nie można zakładać przed meczem jaką liczbą bramek się wygra. Trzeba to pokazać na boisku – stwierdził Kamil Wilczek.


Znamy słabsze i lepsze strony Gibraltaru. Musimy uważać, bo nasi rywale w każdym meczu stwarzali sobie sytuację. Znamy jednak swoją wartość – zakończył Piotr Zieliński.


Spotkanie pomiędzy Polską, a Gibraltarem rozpocznie się w poniedziałek o godz. 20:45.

Przeczytaj również