Nawałka zrezygnuje z Wawrzyniaka?

Do końca miesiąca Adam Nawałka musi wybrać ostateczny skład reprezentacji na mistrzostwa Europy. Z grupy przygotowującej się do turnieju na obozie w Arłamowie odpadnie czterech piłkarzy.

Według "Przeglądu Sportowego" wśród pechowców może być Jakub Wawrzyniak. Byłaby to duża niespodzianka. Co prawda pewniakiem na lewej obronie w reprezentacji jest ostatnio Maciej Rybus, ale powszechnie uznawano, że jego dublerem będzie właśnie piłkarz Lechii Gdańsk.

Jego marzenia o wyjeździe na EURO 2016 może jednak przekreślić kontuzja. Wawrzyniak już na zgrupowaniu regeneracyjnym w Juracie zmagał się z urazem i ani razu nie pojawił się na boisku. Doświadczony obrońca ma rozciętą nogę przy ścięgnie Achillesa. Rana wciąż przeszkadza mu w normalnych treningach. Z powodu bólu piłkarz nie jest w stanie w pełni się w nie zaangażować. Poza tym Nawałka chce stawiać na bardziej wszechstronnych piłkarzy.

Jeśli Wawrzyniak nie znalazłby się w kadrze na EURO, to automatycznie kandydatem do gry na lewej obronie stałby się Artur Jędrzejczyk. Piłkarz Legii grał już na tej pozycji w eliminacjach.

Wawrzyniak jest jednym z dwóch polskich piłkarzy, którzy mają szansę po raz trzeci wziąć udział w finałach mistrzostw Europy. Drugim jest Łukasz Piszczek.