"Nie mam żalu, że nie wracam do Legii"

"Nie mam żalu, że nie wracam do Legii"
Tomasz Bidermann/Shutterstock
Łukasz Moneta ostatnie miesiące spędził na wypożyczeniu w Wigrach Suwałki. Na przełomie sierpnia i września zawodnik uczestniczył w konsultacji selekcyjnej reprezentacji U-21. Wraca do Ekstraklasy, ale nie do Legii, z która wiąże go kontrakt do połowy 2017 roku. Warszawianie postanowili sprzedać go do Ruchu Chorzów.


Dalsza część tekstu pod wideo
- Wszystko wskazuje na to, że w najbliższych dniach podpiszemy kontrakt i 7 stycznia rozpocznę przygotowania z Niebieskimi. Przychodziłem do Wigier w lutym, żeby się wypromować, no i się udało. Nie mam żalu o to , że nie wracam do stolicy. Jestem zawodowym sportowcem i pracuje tam, gdzie mnie chcą. Do Legii trafiłem z III-ligowego LZS Leśnica i spędziłem w niej fantastyczne półtora roku. U Henninga Berga zagrałem dwa razy w ekstraklasie i w meczu o Superpuchar Polski. Zrobiłem, co mogłem. Teraz liczę na to, że dostanę szansę w Ruchu, do którego trafiłem dzięki dobrej postawie w suwalskim zespole - mówi Moneta w rozmowie z serwisem suwalki24.pl.


Moneta wiosną i jesienią rozegrał w barwach Wigier 33 spotkania i strzelił pięć goli.

Przeczytaj również