"Nie po to się ścigamy, by wylądować na wózku"

Chris Holder w rozmowie z oficjalną stroną Speedway Grand Prix był bliski zakończenia kariery, po tym jak jego najlepszy przyjaciel i kolega z reprezentacji Australii Darcy Ward uległ poważnemu wypadkowi w sierpniu w Zielonej Górze.


Dalsza część tekstu pod wideo






- Byłem bardzo blisko podjęcia takiej decyzji. Nie po to ścigamy się na żużlu, aby wylądować na wózku




Wiem, że takie kontuzje się zdarzają. Nie był to pierwszy raz i pewnie nie ostatni, ale kiedy widzisz, że twój najlepszy kumpel leży bezradnie i cierpi z bólu... To było dla mnie bardzo trudne








Wiem, że Darcy chce, abym znalazł się w tym miejscu, co przed tymi wszystkimi problemami. To sprawia, że czuję się dobrze i daje mi motywację. Robię to nie tylko dla siebie, ale również dla mojego najlepszego przyjaciela -

Przeczytaj również