"Nie sądziłem, że Zidane będzie trenerem. Był cichy i wycofany"

Steve McManaman jest zaskoczony, że Zinedine Zidane został szkoleniowcem Realu.


Dalsza część tekstu pod wideo
Anglik twierdzi, że Zidane nie zdradzał cech, które uprawdopodabniały, że w przyszłości będzie trenerem. Obaj zawodnicy grali dla "Królewskich" w latach 2001-2003.


- Nie spodziewałem się, że Zidane będzie trenerem. Gdy został piłkarzem Realu, to nie mówił po hiszpańsku. Był bardzo cichy, wycofany i mówił tylko po francusku. Na boisku był jednak niesamowity. Jako trener też na pewno nie krzyczy, ale ze względu na swoją wiedzę cieszy się szacunkiem - mówi McManaman.


- Można było pomyśleć, że trenerem zostanie Fernando Hierro, który był liderem drużyny. W pewien sposób był nawet naszym trenerem. Real prowadził wtedy Vicente del Bosque, który był dość cichy. Hierro mówił więcej, prowadził rozmowy w drużynie i nas mobilizował - zdradza były reprezentant Anglii.


- Zidane jest w Madrycie już tyle lat, że ma się wrażenie, że między nim a klubem wytworzyła się pewna wieź. Mam nadzieję, że Real da mu szanse - kończy McManaman.

Przeczytaj również