Niespodziewany remis Bayernu z Mainz. Lewandowski brutalnie faulowany w polu karnym

Goście prowadzenie objęli już w trzeciej minucie. Gospodarze w fatalny sposób wyprowadzali piłkę spod własnej bramki, przejął ją Bojan Krkić i pokonał golkipera rywali strzałem z dziesiątego metra.

Podopieczni Carlo Ancelottiego wyrównali trzynaście minut później. Franck Ribery zagrał do Arjena Robbena, a ten uderzeniem z ostrego kąta doprowadził do remisu.

Tuż przed przerwą goście ponownie wyszli na prowadzenie. Joshua Kimmich faulował zawodnika Mainz z polu karnym, a jedenastkę na bramkę zamienił Daniel Brosinski.

Gospodarze ponownie wyrównali. W 73 minucie Arjen Robben podał do Thiago Alcantary przed polem karnym, ten pobiegł trochę z piłką i przymierzył tuż koło słupka.

Robert Lewandowski rozegrał całe spotkanie. Reprezentant Polski nie wpisał się jednak na listę strzelców i przez większość meczu był niewidoczny. W pierwszej połowie jego strzał zablokował defensor rywali, a w drugiej uderzył niecelnie głową. W 75 minucie został w ostry sposób potraktowany przez przeciwnika, ale sędzia nie dopatrzył się przewinienia.