Niezgoda: Nasza defensywa stoi na wysokim poziomie

Niezgoda: Nasza defensywa stoi na wysokim poziomie
asinfo.pl
- Nasza defensywa stoi na wysokim poziomie. Pokazały to ostatnie mecze. Tracimy mało bramek, w przeciwieństwie to rundy jesiennej, kiedy było ich wiele, prawie w każdym spotkaniu - przyznał zawodnik Ruchu Chorzów Jarosław Niezgoda po zremisowanym starciu z Piastem Gliwice.


Dalsza część tekstu pod wideo
W pierwszej połowie napastnik "Niebieskich" miał stuprocentową sytuację po zdobycie bramki po dograniu Miłosza Przybeckiego. Reprezentant Polski do lat 21 nie trafił jednak w piłkę. - Wydaje mi się, że to z chwilowego braku koncentracji z mojej strony - powiedział 22-latek, cytowany przez oficjalną klubową stronę internetową. 


- Ta piłka mi się przelała po nodze. Szkoda, bo to byłaby bramka na 1:0, a zwykle, gdy strzelamy jako pierwsi, to wygrywamy. Bardzo żałuję tej sytuacji, ale niestety tak się stało. Później mieliśmy też trochę szczęścia, bo Stojan Vranjes też miał świetną okazję, może nie taką dobrą jak ja, ale gliwiczanie mogli nas pokarać - dodał.


- Nasza defensywa stoi na wysokim poziomie. Pokazały to ostatnie mecze. Tracimy mało bramek, w przeciwieństwie to rundy jesiennej, kiedy było ich wiele, prawie w każdym spotkaniu. Traciliśmy je w dość prosty sposób. Ten element znacznie poprawiliśmy, co przynosi korzyść, bo przede wszystkim nie przegrywamy - przyznał snajper Ruchu.


- Przed tym meczem jeszcze wierzyliśmy w to, że może uda się wejść nawet do górnej ósemki, bo ostatnio złapaliśmy formę, wygrywaliśmy. Remis z Piastem zamyka nam chyba grupę mistrzowską - zakończył Niezgoda.

Przeczytaj również