Niezwykły przesąd reprezentacji Włoch. Komiczne sceny przed finałem z Anglią [WIDEO]

Tylko jeden krok dzieli zawodników "Squadra Azzurra" od mistrzostwa kontynentu. Do niedzielnego spotkania na Wembley zostały już mniej niż 24 godziny.

Kamery "Sky Sports" nagrały Włochów, gdy ci wsiadali do autokaru, ruszając do Londynu. Okazuje się, że Italia ma podczas tego turnieju niezwykły przesąd.

Odegrana została scenka, w której autokar ruszył bez Gianluki Viallego. To słynny włoski napastnik, a obecnie jeden z asystentów Roberto Manciniego.

Skąd takie zachowanie? Okazuje się, że taka sytuacja rzeczywiście miała miejsce, tyle że przed spotkaniem otwarcia - z Turcją. Wówczas kierowca ruszył bez Viallego na pokładzie.

We wszystkim zorientował się wówczas Mancini, który nakazał zatrzymanie autokaru. Włosi wygrali pierwszy mecz 3:0, więc uznali, że... przyniosło to szczęście.

W efekcie rytuał powtarzany był przed wyjazdem na każde kolejne spotkanie - także przed finałem. Jak widać, atmosfera w drużynie przed ostatnim meczem jest naprawdę znakomita.