Nowak przed meczem z Arką: Mamy plan A, B i C

Nowak przed meczem z Arką: Mamy plan A, B i C
asinfo.pl
- W meczu z Arką Gdynia musimy być przygotowani na wszystko. Dlatego mamy w zanadrzu plan A, B i C na różne ewentualności i różne warianty personalne. Uczulam moich zawodników, żeby umiejętnie „czytali” to, co dziać się będzie na boisku - mówił na konferencji przed poniedziałkowymi derbami Trójmiasta trener Lechii Gdańsk Piotr Nowak. 


Dalsza część tekstu pod wideo
W pojedynku tym Nowak będzie mógł już wystawić do gry Sławomira Peszkę, który odcierpiał karę za czerwoną kartkę ze spotkania z Lechem Poznań.


- Cieszę się, że będę miał Sławka do dyspozycji. Przed dyskwalifikacją Peszko miał dobry okres i liczę, że teraz też zaprezentuje swoje piłkarskie walory. Na pewno miał czas, żeby na spokojnie przeanalizować to, co w jego grze było dobre, jak i to, co wymagało poprawy - stwierdził opiekun gdańszczan cytowany przez oficjalną witrynę zespołu. - Powrót Sławka wzmocni konkurencję wśród skrzydłowych, bowiem zarówno Lukas Haraslin jak i Flavio Paixao nie będą chcieli oddać swojego miejsca. Jeśli chodzi o Lukasa to bierzemy pod uwagę możliwość jego gry na lewej stronie obrony, w razie gdyby Jakub Wawrzyniak nie doszedł jeszcze do siebie po drobnym urazie, jakiego doznał w meczu z Piastem. Kuba wszedł już jednak w trening i powinien być gotowy do spotkania w poniedziałek - dodał doświadczony trener. 


Nowaka martwić mogą kłopoty zdrowotne innego podstawowego zawodnika Biało-Zielonych - Milosa Krasicia. - Milos po meczu z Piastem jest mocno poobijany, szczególnie ucierpiała jego stopa. Liczę jednak, że Krasić będzie mógł nam pomóc w meczu z Arką. To bardzo ważna postać w naszym zespole, stanowi ważny element kręgosłupa drużyny na boisku i poza nim. Choć nie odzwierciedlają tego statystyki, to Milos wykonuje dla nas kapitalną pracę, dlatego nie zgadzam się z pojawiającymi się opiniami, że jest w słabej formie, albo ma problemy z kondycją - zaznaczył.


Przed derbowym starciem w drużynie Arki doszło do zmiany szkoleniowca. Grzegorza Nicińskiego zastąpił Leszek Ojrzyński. Czy ten fakt utrudni Lechistom przygotowania się do poniedziałkowego meczu?


- Trener Ojrzyński to nie jest nowa postać w Lotto Ekstraklasie. Na pewno w procesie analizy rywala będziemy patrzeć na to, jak nowy trener Arki pracował w poprzednich klubach i jaką stosował taktykę. Wiadomo, że każdy szkoleniowiec ma swoje przyzwyczajenia i preferencje - stwierdził Piotr Nowak.


Mecz derbowy to dla wielu kibiców piłkarskie święto. Zbiegnie się ono w czasie ze świętami Wielkanocnymi. Jak na konieczność gry w święta zapatruje się trener Lechii? - Postaramy się tak zaplanować przygotowania, żeby nasi piłkarze mieli chociaż chwilę na to, by móc spędzić święta ze swoimi bliskimi. To również jest bardzo ważne i na pewno wpłynie pozytywnie na sferę mentalną moich graczy. Jeśli zaś chodzi o przygotowanie fizyczne, to niestety nie będziemy mogli pozwolić sobie na spróbowanie tradycyjnej białej kiełbasy z chrzanem. Potrawy świąteczne moich piłkarzy będą musiały być dietetyczne - zakończył swoją wypowiedź.

Przeczytaj również