Obrońca Piasta: Nie straciliśmy jeszcze bramki

Piast Gliwice zagra na wyjeździe z Lechią Gdańsk w ramach 24. kolejki Ekstraklasy. Przed rozpoczęciem rywalizacji obrońca "Niebiesko-Czerwonych", Marcin Pietrowski przyznał, że jego zespół zamierza wygrać to spotkanie.


Dalsza część tekstu pod wideo


Zdobyliśmy dwa punkty w bardzo trudnych spotkaniach. Podczas jednego i drugiego warunki nie pozwalały specjalnie grać w piłkę. Na boisku było bardzo dużo chaosu. Warto jednak poszukać nieco pozytywów, bo w obydwu meczach nie straciliśmy bramki. Wiadomo, że nasza gra nie jest jeszcze taka jak jesienią, ale to tylko kwestia czasu, kiedy wskoczymy na właściwie tory i zaczniemy grać lepiej i skuteczniej. Te dwa punkty z perspektywy czasu mogą być bardzo cenne




Ciężko jest mi coś powiedzieć, bo Lechia jest w ciągłej przebudowie. Zmieniają się trenerzy - których w ostatnim czasie było już kilku. Z chłopaków, z którymi grałem też już zbyt wielu nie zostało w Gdańsku. Jest to na pewno ofensywnie ustawiony zespół i myślę, że w sobotę kibice zobaczą ciekawe widowisko -




Oczywiście, jest dreszczyk. Faktem jest jednak, że już jesienią mecz przeciwko Lechii gdzieś tam w wewnątrz siebie przeżywałem. Teraz wracam do mojego miasta i te emocje są inne. Takie już jest życie piłkarza, ale wychodzi się na boisko i zapomina się o wszystkim. Liczą się tylko trzy punkty -
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również