Pazdan: Lepiej jest grać co cztery dni, a nie co sześć

Pazdan: Lepiej jest grać co cztery dni, a nie co sześć
fotobroda / Shutterstock.com
Reprezentacja Polski pokonała we wtorek Ukrainę 1:0 i zakończyła fazę grupową Euro 2016 na drugim miejscu w tabeli. Michał Pazdan powiedział po spotkaniu, że "Biało-Czerwoni" stanowią zgraną drużynę.


Dalsza część tekstu pod wideo


– Nie zastanawiamy się nad tym, czy jest super czy średnio. Skupiamy się tylko na kolejnym meczu. Na przemyślenia przyjdzie czas po turnieju. Udało nam się wywalczyć kolejne cztery dni na Euro. Jesteśmy już ze sobą ponad miesiąc, ale nie jesteśmy znudzeni. Atmosfera jest bardzo dobra. Mimo że jesteśmy w gronie samych mężczyzn, to dajemy radę. Tworzymy zgraną drużynę




– W pierwszej połowie meczu z Ukrainą, rywale bardzo dobrze się ustawiali i zbierali piłki. Przez to nie mieliśmy spokoju w rozegraniu akcji. Trudno było przejść z obrony do ataku. W drugiej połowie wyglądało to lepiej








– Oglądałem dwa spotkania Szwajcarów na Euro. Grę kreują tam dwaj defensywni zawodnicy. W ich składzie jest również wiele indywidualności m.in. Xherdan Shaqiri, Blerim Dżemaili czy Granit Xhaka. To piłkarze, którzy sami potrafią rozstrzygnąć spotkanie
– zaznaczył 28-letni piłkarz.



Szwajcarzy będą mieli o dwa dni więcej na odpoczynek. Pytany czy może być to ich przewagą, Pazdan odpowiedział: –
Myślę, że lepiej jest grać co cztery dni, a nie co sześć. Gdy jest się w rytmie meczowym, najlepiej jest zrobić rozruch i znowu zagrać.

Przeczytaj również