Pellegrini: Nie czuję żalu do Guardioli. Zachował się przyzwoicie

Klub z Etihad Stadium ogłosił, że podpisał kontrakt z Guardiolą na początku lutego. Bezpośrednio po tym wydarzeniu Manchester City przegrał mecze z Tottenhamem i Leicester, które wykluczyły go z walki o mistrzostwo Anglii. Pellegrini twierdzi, że negatywny wpływ na postawę drużyny w tych spotkaniach miało właśnie ogłoszenie decyzji o zmianie trenera, ale nie czuje niechęci do swojego następcy.

- Nie czuję się zdradzony przez działaczy albo Guardiolę. Byłem świadomy tego, że mam umowę na trzy lata, a klub chce go zatrudnić. Ten czas minął, więc menedżerem Manchesteru City będzie Pep - mówi Pellegrini.

- Nie mam nic przeciwko Guardioli. Zachowywał tak przyzwoicie, jak to tylko możliwe. Nie czuję do niego żalu - podkreśla chilijski szkoleniowiec.

- Mam dobre stosunki z Txikim Begiristainem i Ferranem Soriano. Po pracy w Manchesterze pozostaną mi dobre wspomnienia. Jestem wdzięczny, że dostałem szansę pracy w takim klubie - dodał 61-letni menedżer.

- Na razie koncentruje się tylko na tym, żeby wygrać Ligę Mistrzów. Zostawię po sobie drużynę, która zdobyła mistrzostwo Anglii i strzeliła najwięcej goli w jednym sezonie w historii. Drużyna zrobiła postęp - uważa Pellegrini.

Manchester City w półfinale Ligi Mistrzów zagra z Realem Madryt. Pierwszy mecz we wtorek o 20:45.