Peszko: Chcę zasłużyć na powołanie

- Bardzo chcielibyśmy wygrać przekonująco, ale zdajemy sobie sprawę, że mecz w Lubinie taki nie będzie. Wynik będzie najprawdopodobniej na pograniczu, spodziewamy się dużej ilości walki, biegania, ale też piłkarskich umiejętności. Na pewno chcemy wygrać, by nie zaprzepaścić komfortowej sytuacji w tabeli, w jakiej się obecnie znajdujemy - powiedział przed meczem z Zagłębiem Sławomir Peszko, pomocnik Lechii Gdańsk, cytowany przez klubową oficjalną stronę internetową.

- Zdobyliśmy w tych meczach sześć punktów, co jest powodem do satysfakcji, ale styl, w jakim odnieśliśmy te wygrane daje sporo do życzenia. Ja zagrałem tylko kilku minut w meczu z Danią, kiedy wszedłem na końcówkę z zadaniem zablokowania dośrodkowań rywali ze skrzydła. Z Armenią siedziałem na ławce, choć miałem nadzieję, że pojawię się na boisku. To motywuje mnie do jeszcze większej pracy w klubie, po to, by zasłużyć na następne powołania -

- Fakt, że zagrałem tylko kilka minut sprawił, że czuję bardzo duży głód gry i już nie mogę doczekać się spotkania z Zagłębiem. Bardzo chcielibyśmy wygrać przekonująco, ale zdajemy sobie sprawę, że mecz w Lubinie taki nie będzie. Wynik będzie najprawdopodobniej na pograniczu, spodziewamy się dużej ilości walki, biegania, ale też piłkarskich umiejętności. Na pewno chcemy wygrać, by nie zaprzepaścić komfortowej sytuacji w tabeli, w jakiej się obecnie znajdujemy -

Źródło: asinfo.

Peszko: Chcę zasłużyć na powołanie

Przeczytaj również

Dyskusja