"Piłkarzom Manchesteru będzie trudno po zamachu terrorystycznym"

"Piłkarzom Manchesteru będzie trudno po zamachu terrorystycznym"
Shutterstock
Manchester United zagra z Ajaksem Amsterdam w środowym finale Ligi Europy. Phil Neville, były przed laty obrońca „Czerwonych Diabłów”, powiedział, że po poniedziałkowym zamachu terrorystycznym będzie to wyjątkowe spotkanie dla zawodników, którzy wychowali się w Manchesterze.


Dalsza część tekstu pod wideo


- Kiedy powiedziano mi, że będę pracował przy tym meczu, czułem się jakby to były święta Bożego Narodzenia. Jednak teraz nie chcę być na tym meczu. Chcę być w Manchesterze




Tacy zawodnicy jak Marcus Rashford i Jesse Lingard dorastali w tym mieście. Paul Pogba również się w nim wychowywał od 14 roku życia. Im będzie trudno




To mógł być najważniejszy mecz w ich dotychczasowych karierach. To już teraz jest nieważne. Teraz to będzie mecz piłki nożnej 22 zawodników i trzeba się nim cieszyć. Piłka nożna, przez 90 minut, może przywrócić uśmiech na twarzach ludzi z Manchesteru

Przeczytaj również