"Piotr Zieliński utonąłby w Liverpoolu"

Dosyć sensacyjne informacje przedstawił dzisiaj "Przegląd Sportowy" - zdaniem gazety Liverpool oferował za Piotr Zielińskiego ponad 10 milionów euro, ale Udinese omówiło. Do ewentualnego transferu Polaka do "The Reds" odniósł się agent piłkarza, Marcin Lewicki.


Dalsza część tekstu pod wideo
Piotr Zieliński coraz lepiej radzi sobie na boiskach Serie A. Dzięki doskonałym występom - jak chociażby ostatni z Milanem, kiedy strzelił gola i został uznany graczem meczu - zwraca uwagę coraz potężniejszych klubów. Zdaniem mediów na Półwyspie Apenińskim interesują się nim już takie zespoły jak Napoli czy Roma. Dzisiaj "Przegląd Sportowy" poinformował, że do potencjalnych nabywców reprezentanta Polski dołączył Liverpool. 


O całej sytuacji w rozmowie z serwisem sportowefakty.wp.pl opowiadał agent zawodnika, Marcin Lewicki. - Cenię umiejętności Piotrka, ale na Anglię nie jest po prostu gotowy. Utonąłby tam. W Premier League presja jest ogromna. To nie ten sam spokojny klimat, co w małym 50-tysięcznym miasteczku, jakim jest Empoli - stwierdził.


- Dla Piotrka to nie ten etap. Na razie po prostu nic nie osiągnął. Jedna dobra runda w Empoli to za mało. Transfer musi przyjść naturalnie. W jego przypadku na przykład do mniejszego klubu, pokroju WBA. Na Liverpool Zieliński będzie gotowy za 3-4 lata - dodał Lewicki.


Piotr Zieliński, wypożyczony z Udinese do Empoli, w tym sezonie do tej pory zagrał w 20 spotkaniach, strzelił dwa gole i przy kolejnych pięciu asystował.
Źródło: sportowefakty.wp.pl

Przeczytaj również