Sześć goli padło we wtorkowym meczu 36. kolejki Ekstraklasy, w którym Górnik Łęczna mierzył się z Podbeskidziem Bielsko-Biała. Ekipa z Lubelszczyzny pokonała Górali aż 5:1, a dublet ustrzelił Grzegorz Bonin.

Wynik oznacza, że podopieczni Roberta Podolińskiego żegnają się z Ekstraklasą. Górale po fatalnej grze w grupie spadkowej (6 meczów i tylko 1 zdobyty punkt) spadli prawie natychmiastowo do 1.ligi. Z kolei Górnik do utrzymania potrzebuje jednego punktu w wyjazdowym meczu ze Śląskiem Wrocław w ostatniej kolejce.

Bohater spotkania: Grzegorz Bonin (Łęczna)
Bardzo aktywny przez cały mecz, a do tego wypracowywał sytuacje kolegom. Sam strzelił dwa gole.

Tak padły bramki:

1:0 Pitry 16
Bonin przedarł się prawą stroną boiska, zwiódł obrońcę rywali i dośrodkował do niepilnowanego Pitrego! Pitry nie miał problemów z umieszczeniem tej piłki w bramce. Zubas tylko odprowadził ją wzrokiem.

2:0 Piesio 37
Piłka trafiła do rozpędzonego Leandro, ten nie namyślając się długo zagrał do Piesio, który uderzył w kierunku bramki. Futbolówka po rykoszecie zmyliła bramkarza gości i wpadła do siatki.

3:0 Bonin 67
Tomasz Nowak zagrał na wolne pole do Bonina, który minął Zubasa i umieścił piłkę w siatce Podbeskidzia.

4:0 Śpiączka 74
Strzelał Nowak, ale piłka zmieniła kierunek, po tym jak odbiła się od Śpiączki.

4:1 Deja 80
Honorowa bramka dla Podbeskidzia, a jej strzelcem Adam Deja, który oddał precyzyjny strzał z 16.metra.

5:1 Bonin 90+2
Śpiączka zagrał płasko w pole karne, gdzie formalności dopełnił tylko Bonin. Golkiper Górali nie miał żadnych szans na interwencję.

Górnik Łęczna - Podbeskidzie Bielsko-Biała 5:1 (2:0)
1:0 - Pitry 16
2:0 - Piesio 37
3:0 - Bonin 67
4:0 - Śpiączka 74
4:1 - Deja 80
5:1 - Bonin 90

Górnik: Sergiusz Prusak - Paweł Sasin (80. Łukasz Mierzejewski), Radosław Pruchnik, Tomislav Bożić, Leandro, Maciej Szmatiuk, Jan Bednarek (78. Łukasz Bogusławski), Grzegorz Bonin, Tomasz Nowak, Grzegorz Piesio, Przemysław Pitry (68. Bartosz Śpiączka).

Podbeskidzie: Emilijus Zubas - Oleg Wierietiło (89. Bartosz Jarosz), Paweł Baranowski, Jozef Piacek, Adam Mójta, Kohei Kato (66. Adam Deja), Marek Sokołowski, Jakub Kowalski (56. Samuel Stefanik), Mateusz Możdżeń, Damian Chmiel, Robert Demjan.

Żółte kartki: Śpiączka (Górnik) - Baranowski, Sokołowski (Podbeskidzie).
Sędzia: Tomasz Kwiatkowski (Warszawa).
Widzów: 4500.

Pogrom w Łęcznej: Podbeskidzie spada do 1 ligi!

Przeczytaj również

Dyskusja