Polacy wypuścili z rąk 2:0 i przegrali z Serbią w Memoriale Wagnera

Polacy wypuścili z rąk 2:0 i przegrali z Serbią w Memoriale Wagnera
MediaPictures.pl / Shutterstock.com
Polska przegrała z Serbią w swoim ostatnim spotkaniu siatkarskiego Memoriału Huberta Wagnera 


Dalsza część tekstu pod wideo
Mecz zaczął się od świetnego serwisu naszych zawodników, dzięki czemu szybko odskoczyliśmy na 3:0. Trzypunktowe prowadzenie momentami topniało, ale na pierwszą przerwę techniczną udało się zejść przy wyniku 8:5. Kolejną przywitaliśmy dwupunktową przewagą, potem rywalom udało się doprowadzić do remisu...


...ale na więcej ich w tej partii nie było stać, ani razu nie wyszli w niej na prowadzenie. Końcówka znów należała do naszych serwujących, szalał zwłaszcza Mateusz Bieniek, który skończył tę partię efektownym asem serwisowym - 25:17!


Drugi set zaczął się od bardziej wyrównanej gry, żaden z zespołów nie był w stanie odskoczyć rywalowi. Jednak to Polakom udało się prowadzić na pierwszej przerwie technicznej 8:7. Po niej powiększyliśmy przewagę do trzech punktów i utrzymaliśmy ją aż do końcówki. W niej m.in. dwa punkty Bartosza Kurka zapewniły nam kolejną wygraną, tym razem 25:22.


W trzecim secie do głosu doszli wreszcie Serbowie, którzy schodzili na pierwszą przerwę techniczną przy jednopunktowym prowadzeniu. Potem konsekwentnie budowali przewagę, w efekcie wygrywając tę partię do 18.


Czwarta partia ponownie zaczęła się od dobrej gry naszych rywali. Przy stanie 7:11 o czas poprosił nasz selekcjoner - opłaciło się, bo szybko odrobiliśmy dwa punkty, potem zbliżyliśmy się nawet na punkt, ale od stanu 13:14 przegraliśmy dwie kolejne piłki. W decydującej fazie seta udało nam się zbliżyć na 19:21, ale to był koniec sukcesów - ostatecznie przegraliśmy do 19.


Tie break długo toczył się "punkt za punkt", choć przy stanie 6:6 Serbowie wygrali dwie kolejne piłki i tuż przed zmianą stron odskoczyli naszym reprezentantom. Polacy już tego nie odrobili, przegrywając do 11 i potwierdzając stare powiedzenie, że jeśli nie wygrywa się meczu prowadząc 2:0, to przegrywa się 2:3.


Tym samym nasi siatkarze zajęli w Memoriale trzecie miejsce. Wygrała Bułgaria przed Serbią.

Przeczytaj również