Polacy zremisowali z Niemcami, ale gdyby nie kiks Milika... [VIDEO]

Polacy zremisowali z Niemcami, ale gdyby nie kiks Milika... [VIDEO]
MediaPictures.pl / Shutterstock.com
Reprezentacja Polski zremisowała bezbramkowo z Niemcami w swoim drugim meczu na mistrzostwach Europy.


Dalsza część tekstu pod wideo
Spotkanie zaczęło się spokojnie. I nic dziwnego - obie drużyny wygrały swoje pierwsze mecze i nie musiały się przesadnie otwierać. Zamiast tego... zamknęli się biało-czerwoni, którzy rozpoczęli mecz głęboko cofnięci. To rodziło obawy o to, że rywale będą stwarzać kolejne sytuacje bramkowe i w końcu strzelą gola.


Tak się jednak nie stało. Z minuty na minutę Polacy nabierali pewności i oddalali grę od swojego pola karnego. Choć w 16 minucie groźnie zrobiło się pod naszą "szesnastką", gdy z błędu Piszczka skorzystał Thomas Mueller, wyłożył futbolówkę Draxlerowi, ten jednak na wślizgu uderzył mocno niecelnie.


Potem oglądaliśmy sporo gry w środku pola i na skrzydłach. Próbowali jedni i drudzy, ale żadnej z ekip nie udało się stworzyć naprawdę klarownej okazji. Warto zaznaczyć, że jedyne żółte kartki w tej odsłonie obejrzeli Khedira oraz Oezil - obaj za przerwanie groźnych kontr polskiego zespołu.


20 sekund - tyle potrzebowali nasi reprezentanci, by stworzyć sobie kapitalną okazję w drugiej połowie. Niestety po ostrym dośrodkowaniu Grosickiego Arkowi Milikowi zabrakło centymetrów, by czysto uderzyć - zamiast tego skiksował, w efekcie piłka minęła słupek bramki Neuera. To mogło zaskoczyć!


W 59 minucie mieliśmy kolejne dwie okazje. Najpierw z rzutu wolnego rozegrali piłkę Lewandowski z Milikiem, ale ten drugi uderzył obok słupka. Po chwili przed szansą uderzenia z kilkunastu metrów stanął napastnik Bayernu, ale został zablokowany przez swojego klubowego kolegę, Boatenga.


W 70 minucie bardzo groźnie strzelał Oezil, ale na wysokości zadania stanął Łukasz Fabiański, który popisał się ładną paradą i sparował piłkę na rzut rożny.


Im bliżej było końca meczu, tym bardziej obraz gry przypominał to, co się działo na początku - Niemcy osiągnęli przewagę, Polacy raczej szarpali niż próbowali rozgrywać. Na szczęście rywalom nie udało się wykorzystać swoich sytuacji i mecz zakończył się bezbramkowym remisem.

Przeczytaj również