Polski talent odrzucił wielkie pieniądze z Rosji. Agent zdradza, dlaczego

Polski talent odrzucił wielkie pieniądze z Rosji. Agent zdradza, dlaczego
Shutterstock
Jarosław Jach z Zagłębia Lubin odrzucił transfer do ligi rosyjskiej - podaje serwis sportowefakty.wp.pl. 


Dalsza część tekstu pod wideo
Defensorem miał być zainteresowany FK Rostow, który zaoferował 2 miliony euro odstępnego dla klubu, zaś piłkarzowi chciał zagwarantować zarobki rzędu 500-600 tysięcy euro za rok. Wielokrotnie więcej, niż obrońca pobiera w Lubinie. O sprawie pisał również dziennikarz Polsatu Sport, Sebastian Staszewski.


Jednak Jach ofertę odrzucił. Jego agent przyznał, że zawodnika interesuje raczej kierunek zachodni. Do tego piłkarz musiałby mieć zagwarantowane duże szanse na regularne występy.


Pozostanie w ekipie z Ekstraklasy doradzał młodemu talentowi nawet szef PZPN, Zbigniew Boniek. Póki co nie wiadomo jednak, gdzie zagra na wiosnę Jach - zainteresowane jego pozyskaniem mają być jeszcze między innymi Rennes, Lille, Real Betis, HSV czy Borussia Moenchengladbach. Na razie jednak tylko Rosjanie zaoferowali kwotę, jaka mogłaby zadowolić działaczy Zagłębia.

Przeczytaj również