Probierz: Ciężko było nam się poskładać na ten mecz

Probierz: Ciężko było nam się poskładać na ten mecz
MediaPictures.pl / Shutterstock.com
- Przegraliśmy to spotkanie 1:4 i normalne jest, że nie jesteśmy z tego powodu zadowoleni. Ciężko było nam się pozbierać i poskładać na dzisiejszy mecz, stało się to tylko dzięki sztabowi medycznemu - mówił po porażce z Pogonią Szczecin trener Jagiellonii Białystok, Michał Probierz.



Opiekun białostockiej ekipy w kilku zdaniach ocenił przegrane starcie: -
Nie chcieliśmy ryzykować zbyt wieloma zmianami w jedenastce, dlatego próbowaliśmy zagrać jak najlepiej najmocniejszym składem, jaki posiadamy. Widać było, że przy stanie 0:1 potrafiliśmy się odbudować i strzelić wyrównującą bramkę. Mieliśmy później też kilka sytuacji, ale później zadecydowało to, że piłkarze byli po długich podróżach. Sprawy skomplikowała nam też kartka Łukasza Burligi, bo nie chcieliśmy ryzykować, żeby dostał drugą. Ostatecznie przegraliśmy to spotkanie
Dalsza część tekstu pod wideo




- Jeśli chodzi o piłkarzy, to cieszę się, że niektórzy z nich w ogóle wyszli na boisko. W ten sposób pokazują charakter, tym bardziej, że po kontuzjach Chomczenowskiego i Mystkowskiego nasza siła ofensywna była mniejsza. Karol Świderski też grał dzisiaj na tabletkach. Mamy teraz trzy dni do następnego meczu i zrobimy wszystko, aby u siebie wygrać z Pogonią. Teraz to będzie bardziej wyrównane, bo Pogoń, podobnie jak my, będzie miała w nogach daleką podróż, a dzisiaj wyraźnie było widać, że po tych podróżach w końcówce opadliśmy z sił. Musimy się zregenerować i czekamy na Pogoń w Białymstoku

Przeczytaj również