Probierz nie jedzie na wycieczkę

Jagiellonia Białystok przegrała na inaugurację sezonu z Koroną Kielce, ale opiekun trzeciego zespołu minionych rozgrywek miał tę porażkę wkalkulowaną - wystawił rezerwowy skład, bo liczy na dobry występ zespołu w Lidze Europy.

- Celowo nie braliśmy ze sobą dziś nikogo z pierwszego składu. Nie po to cały rok walczyliśmy o awans do europejskich pucharów, żeby teraz wszystko przekreślić jednym meczem. Gdybyśmy dziś zagrali pierwszym składem, to na Cypr pojechalibyśmy tylko na wycieczkę, bo nikt by tego nie wytrzymał. Teraz jedziemy tam po awans. Szkoda szczególnie bramki na 2:2. To nie wpłynęło na nas najlepiej. Żałuję też, że nie utrzymaliśmy do końca koncentracji. Jestem jednak bardzo zadowolony z młodzieży. Zrobiliśmy dziś kilka naprawdę bardzo fajnych akcji, a to jest dobry prognostyk na przyszłość – mówił opiekun białostockiej drużyny na pomeczowej konferencji.

Jagiellonia zmierzy się z Omonią w czwartek. Pierwsze spotkanie zakończyło się wynikiem 0-0, więc do awansu zespołowi Probierza wystarczy bramkowy remis. W przypadku wyeliminowania Cypryjczyków "Jagę" czeka potyczka z Beroe Stara Zagora z Bułgarii bądź Broendby Kopenhaga z Danii

Źródło: jagiellonia.pl/własne

Probierz nie jedzie na wycieczkę

Przeczytaj również

Dyskusja