Radość w Brazylii. "Nasz futbol nie umarł"

Radość w Brazylii. "Nasz futbol nie umarł"
AGIF / Shutterstock.com
Piłkarska reprezentacja Brazylii zdobyła złoty medal igrzysk olimpijskich w Rio de Janeiro. - Nasz futbol nie umarł - cieszy się trener Rogerio Micale.


Dalsza część tekstu pod wideo
Dla Brazylijczyków to pierwszy w historii triumf w turnieju piłkarskim na igrzyskach olimpijskich. Przyszedł w bardzo ważnym momencie: dwa lata po fatalnym mundialu, pamiętanym głównie ze względu na klęskę 1:7 z Niemcami, po nieudanych turniejach Copa America i w trakcie trudnych eliminacji do kolejnych mistrzostw świata. Na razie Brazylijczycy grają w nich bardzo słabo - po sześciu meczach nie zajmują nawet miejsca premiowanego grą w barażach o awans. Zwycięstwo w igrzyskach ma pomóc w odbudowaniu zaufania do kadry.


- Jestem przekonany, że złoty medal sprawi, że Brazylijczycy znów będą dumni ze swojej reprezentacji. Możemy śmiało patrzeć w przyszłość. Brazylijski futbol nie umarł. Mamy ogromny potencjał. Wierzymy, że będziemy osiągać wielkie sukcesy - mówi Micale.


Liderem reprezentacji Brazylii na igrzyskach olimpijskich był Neymar. To właśnie gwiazdor Barcelony wykonał decydujący rzut karny w finale z Niemcami.


- Neymar zdobył już srebrny i złoty medal igrzysk olimpijskich. Teraz czas, by został mistrzem świata - komentuje Micale.

Przeczytaj również