Radwańska: Lepiej zagrać dobry mecz niż g..., ale jestem przegrana

Radwańska: Lepiej zagrać dobry mecz niż g..., ale jestem przegrana
Jimmie48 Photography / Shutterstock.com
Agnieszka Radwańska nie zaliczy tegorocznego Wimbledonu do udanych. Polka przegrała w czwartej rundzie turnieju z Dominiką Cibulkovą ze Słowacji 3:6, 7:5, 7:9. - Zabrakło jednego punktu, by było inaczej - uważa nasza zawodniczka.


Dalsza część tekstu pod wideo
Mimo porażki Radwańska była chwalona przez ekspertów, którzy podkreślali, że obie tenisistki zafundowały widzom jedno z najlepszych spotkań w tym sezonie.


- Uważam, że to był znakomity mecz, z każdą chwilą robił się coraz lepszy. Każdy set był lepszy od poprzedniego. Dla mnie to nie ma teraz znaczenia. Naturalnie, zawsze lepiej zagrać wspaniały mecz, niż g... W każdym razie, jestem przegrana. No i co ja mogę? - mówi Radwańska


- Wynik jest ogromnym rozczarowaniem, zwłaszcza po trzech godzinach, kiedy jesteś naprawdę wyczerpana i zła, że mogło skończyć się inaczej - dodaje nasza najlepsza tenisistka.


- Zabrakło jednego punktu, żeby było inaczej. Tylko jednego punktu. W takim meczu liczy się każdy gem i każdy punkt - kończy Radwańska.

Przeczytaj również