Radwańska w finale turnieju WTA Shenzen

Najpierw zapunktowała rywalka z Niemiec, choć nasza zawodniczka prowadziła 30:15. Potem jednak polska tenisistka szybko doprowadziła do wyrównania w gemach 1:1, a następnie wyszła na prowadzenie - najpierw 2:1, a później 3:1. Radwańska świetnie serwowała, z czym w ogóle nie radziła sobie Friedsam. Kolejny gem należał jednak do znajdującej się o 90 miejsc niżej w rankingu Niemki. To był jednak ostatni gem, który padł jej łupem i w następnych zawodniczka z Polski nie dała już szans przeciwniczce, wygrywając seta 6:2.

Druga partia była nieco bardziej zacięta. Polka wygrała pierwsze dwa gemy, ale potem Friedsam doprowadziła do remisu 2:2. Radwańska ponownie wyszła na prowadzenie i nie oddała go już do końca pojedynku - najpierw 4:2, później 5:4. Nasza tenisistka ostatecznie wygrała drugą odsłonę 6:4 i całe spotkanie w dwóch setach.

Dzięki wygranej Agnieszka Radwańska nie tylko awansowała do finału turnieju WTA Shenzen, ale także w Australian Open będzie rozstawiona z czwórką. W finale Polka zmierzy się z Amerykanką Alison Riske.