Liga Europy: Remis MU z Rostowem. Najciekawszy był... stan murawy

FK Rostów zremisował u siebie z Manchesterem United 1:1 (0:1) w czwartkowym spotkaniu 1/8 finału rozgrywek Ligi Europy. Rewanż odbędzie się za tydzień na Old Trafford.

Na obiekcie wicemistrzów Rosji prowadzenie "Czerwonym Diabłom" dał dziesięć minut przed przerwą Henrich Mchitarjan. Ormianin dopełnił tylko z kilku metrów formalności po zagraniu Szweda Zlatana Ibrahimovicia.

Wyrównał osiem minut po przerwie Aleksandr Bucharow. Napastnik reprezentacji "Sbornej" wykorzystał kapitalne długie zagranie w pole karne od Białorusina Timofieja Kałaczewa i nie dał szans Argentyńczykowi Sergio Romero w sytuacji sam na sam.

Mecz, delikatnie mówiąc, nie przyniósł większych emocji piłkarskich. Wynik przemawia na korzyść gości, którzy zdobyli bramkę na wyjeździe i są w dobrej sytuacji przed rewanżem na Old Trafford. Zagrają wtedy w znacznie lepszych warunkach, bo murawa na stadionie Rostova pozostawiała wiele do życzenia.

Już wczoraj narzekał na nią Jose Mourinho, który był zdumiony, że starcie w ogóle się odbędzie. "Tego czegoś chyba nawet nie można nazwać murawą" - zarzucał. I faktycznie, czwartkowa potyczka udowodniła, że boisko było poniżej wszelkiej krytyki.

Internauci szybko zaczęli kpić, że murawa przypomina... fryzurę Wayne'a Rooneya.

* * * * * * * *

FK Rostów - Manchester United 1:1 (0:1)

Bramki: Bucharow 53 - Mchitarjan 35.

Źródło: asinfo./własne

Liga Europy: Remis MU z Rostowem. Najciekawszy był... stan murawy

Przeczytaj również

Dyskusja