Reprezentant Polski wściekły po meczu z Estonią! Od razu zszedł do szatni, nie cieszył się z kolegami [WIDEO]

W czwartkowy wieczór reprezentacja Polski wywalczyła awans do finału baraży o udział w mistrzostwach Europy. Podopieczni Michała Probierza pokonali na PGE Narodowym Estończyków 5:1.

Biało-czerwoni byli bliscy zachowania czystego konta. Prowadzili już 5:0. Koniec końców drogę do siatki Wojciecha Szczęsnego znalazł w 78. minucie młodziutki pomocnik Romy, Martin Vetkal.

Był to jedyny celny strzał Estończyków w starciu z Polakami, a piłkarz Juventusu nie popisał się najlepszą interwencją. Dał upust wściekłości natychmiast po zakończeniu spotkania, gdy sfrustrowany opuścił murawę.

Szczęsny nie podziękował kibicom za doping wspólnie z pozostałymi kadrowiczami. Zamiast tego zamienił słowo z jednym z członków sztabu szkoleniowego, po czym udał się do szatni.

- Dla mnie obrazek meczu i potwierdzenie, jak ważne są te baraże dla naszego bramkarza - stwierdził dziennikarz Sport.pl, Dominik Wardzichowski, publikując nagranie schodzącego z placu gry 33-latka.

Michał Probierz skomentował złość Szczęsnego. O reakcji selekcjonera szerzej piszemy TUTAJ.

Finał baraży jest zaplanowany na wtorkowy wieczór. Polska zmierzy się w nim z Walią, która pokonała Finlandię 4:1. Decydujące o awansie do finałów EURO 2024 spotkanie odbędzie się w Cardiff.