Reus, Llorente... Barcelona wraca na rynek

Zastrzyk gotówki jaki otrzyma Barcelona, może spowodować, że klub zacznie rozglądać się za kolejnymi wzmocnieniami. Hiszpański dziennik "Sport" donosi, że w grę wchodzą naprawdę duże nazwiska.

Barcelona ma szukać zastępstwa dla Pedro. Tutaj spośród potencjalnych wzmocnień wymienia się głównie piłkarza Borussii Dortmund, Marco Reusa. Szanse na jego pozyskanie są jednak minimalne - sam zawodnik chce zostać w Niemczech, a jego cena wahałaby się w okolicach 50 mionów euro.

"Blaugrana" szuka jeszcze napastnika. Mówi się przede wszystkim o Fernando Llorente. Przyjście niechcianego w Turynie Hiszpana jest dużo bardziej prawdopodobne. Choć snajper dogadany jest już podobno z Sevillą.

Inne nazwiska nie robią już takie wrażenia, są to - skrzydłowy Celty Vigo Nolito oraz obrońca Monaco, Aymen Abdennour.