Rewelacyjny mecz Sochana! Trójka na wagę zwycięstwa Spurs i rekord kariery! [WIDEO]

Drużyna Sochana była skazywana na porażkę. Nie dość, że jest najsłabsza w Konferencji Zachodniej, to jeszcze grała bez Victora Wembanyamy. Suns z kolei walczą o to, by uniknąć gry w fazie play-in.

Mecz okazał się zacięty. Wszystko rozstrzygnęło się w końcówce. Na pół minuty przed ostatnią syreną piłka trafiła do Sochana, a ten trafił za trzy punkty. Spurs prowadzili dzięki temu 104:102.

Okazało się, że był to rzut na wagę zwycięstwa. Teoretycznie Suns mieli sporo czasu, by doprowadzić do dogrywki. Do końca gry nie zdobyli jednak ani jednego punktu!

Ogółem Sochan zdobył 26 oczek. Celna "trójka" z końcówki była jego jedynym celnym rzutem zza łuku na siedem prób! Polak miał też 18 zbiórek, co stanowi rekord jego kariery. W "linijce" statystycznej gracza Spurs znajdziemy też jedną asystę, jeden przechwyt i jeden blok.

Polak po meczu podkreślał, że wcześniejsze nieudane próby za trzy punkty nie podcięły mu skrzydeł.

- Byłem pewny siebie. Już na początku akcji sygnalizowałem, że chcę dostać piłkę. Nieważne, co się stanie – czasami mi nie idzie – ale pracowałem nad moim rzutem bardzo ciężko, więc będę rzucał tak jak umiem i dalej wierzył w siebie - zapowiedział Sochan.

Zawiedziony postawą swojego zespołu był trener Suns.

- Porażka w tym meczu jest niedopuszczalna. Przez całą pierwszą połowę nie byliśmy odpowiednio skoncentrowany - podsumował Frank Vogel.