Tragedia na EURO 2016. Zmarł Anglik pobity przez chuliganów z Rosji

Tragedia na EURO 2016. Zmarł Anglik pobity przez chuliganów z Rosji
Marco Iacobucci EPP / Shutterstock.com
Tragedia na EURO 2016. W szpitalu w Marsylii zmarł angielski kibic Andrew Bache, który został pobity przez chuliganów z Rosji. Informację podał rosyjski konsul.


51-latek został zaatakowany w trakcie starć Rosjan z Anglikami, które miały miejsce około trzy godziny przed meczem obu drużyn. Relacje mediów z tego zajścia są makabryczne. Mężczyzna miał otrzymać kilka ciosów metalową rurą w głowę i stracić przytomność. Rosjanie mieli następnie otoczyć nieprzytomnego Anglika i krzyczeć "zgiń, zgiń, zgiń". Pierwszej pomocy poszkodowanemu udzielili dopiero funkcjonariusze policji.


Bache trafił do szpitala z poważnymi urazami głowy. Przez kilka dni lekarze utrzymywali go w stanie śpiączki farmakologicznej. Według Daniła Bołtaksa, konsula Rosji w Marsylii, u Anglika stwierdzono śmierć mózgu. Na razie tej wiadomości nie potwierdzają angielskie media.
Dalsza część tekstu pod wideo


UEFA ukarała już rosyjską federację za burdy wywoływane przez chuliganów. Jeśli Rosjanie znów wezmą udział w zamieszkach na stadionie, to ich reprezentacja może zostać wykluczona z mistrzostw Europy.

Przeczytaj również