Rumak wraca do Poznania: To nie będzie zwykły mecz

Śląsk Wrocław zmierzy się w piątek na wyjeździe z Lechem Poznań w spotkaniu 29. kolejki Ekstraklasy. Trener gości Mariusz Rumak, który przez dwa i pół roku był szkoleniowcem "Kolejorza" powiedział na konferencji prasowej, że liczy na poprawę skuteczności swoich zawodników.


Dalsza część tekstu pod wideo


To nie będzie dla mnie zwykły mecz, bo wrócę do Poznania. Mam tam wielu przyjaciół. Będzie to na pewno coś innego w porównaniu do pozostałych spotkań. Jedziemy na stadion mistrzów Polski, choć pozycja Lecha w tabeli nie jest najwyższa. Na pewno będzie trudno. Ostatnio pracowaliśmy nad elementami, które mają sprawić, że zespół będzie lepiej zorganizowany na boisku. Sprawdziliśmy też jaka jest dyspozycja fizyczna piłkar








– Brakuje nam goli zawodników z przednich formacji. Bramki zdobyli do tej pory Tomasz Hołota i Lasza Dwali. Mam nadzieję, że wkrótce nasi ofensywni zawodnicy się przełamią. Nie możemy remisować spotkań. Musimy je wygrywać –








– Robert Pich ma predyspozycje do tego, by zdobyć kilkanaście goli w ciągu sezonu. Na treningach zaczyna wyglądać coraz lepiej i częściej pokonuje bramkarzy




– Tylko dwóch piłkarzy nie jest gotowych do gry. To Andras Gosztonyi, który w ciągu dwóch tygodni powinien wrócić do pełnej dyspozycji i Michał Bartkowiak, który podczas meczu rezerw doznał drobnego urazu. Rywalizacja o miejsce w składzie jest bardzo duża

Przeczytaj również