Sensacja w el. Ligi Konferencji. Niedawno grali w półfinale, teraz przegrali u siebie z egzotycznym rywalem

Sensacja w el. Ligi Konferencji. Niedawno grali w półfinale, teraz przegrali u siebie z egzotycznym rywalem
Twitter screen
Legia Warszawa zremisowała wczoraj na wyjeździe z Ordobasami Szymkent, a tymczasem inny zespół z Kazachstanu sprawił jeszcze większą sensację w eliminacjach Ligi Konferencji.
Futbol w Kazachstanie zrobił duży postęp. Tak pół żartem, pół serio można skwitować wczorajsze poczynania przedstawicieli tej egzotycznej dla nas ligi.
Dalsza część tekstu pod wideo
Chociaż Legia Warszawa przegrywała z Ordobasami Szymkent już 0:2, ostatecznie doprowadziła do remisu 2:2 i u siebie powalczy o przypieczętowanie awansu.
W dużo trudniejszej sytuacji znalazło się natomiast szwajcarskie FC Basel. Zespół, który w poprzednim sezonie awansował do półfinału Ligi Konferencji, teraz sensacyjnie nie poradził sobie na własnym terenie z Tobołem Kostanaj, przegrywając 1:3.
Spotkanie rozpoczęło się zgodnie z planem i w 25. minucie ekipę ze Szwajcarii na prowadzenie wyprowadził Thierno Barry.
W drugiej połowie sytuacja zmieniła się jednak o 180 stopni. Co prawda na jej starcie goście z Kazachstanu nie wykorzystali rzutu karnego, ale nie przeszkodziło im to w sprawieniu sensacji.
W 56. minucie czerwoną kartkę otrzymał strzelec gola na 1:0, wspomniany Barry. Chwilę później Toboł wyrównał, a w 62. minucie prowadził już 2:1.
W 69. minucie sytuacja FC Basel skomplikowała się jeszcze bardziej. Tym razem arbiter wyrzucił z boiska Riccardo Calafioriego i gospodarze musieli radzić sobie w dziewiątkę. Wykorzystał to Toboł, który podwyższył na 3:1. Do siatki trafił Islam Chesnokov.
Więcej bramek już nie padło i kibice zgromadzeni na obiekcie w Bazylei przeżyli prawdziwy szok. Ich zespół o odrobienie strat będzie musiał walczyć na trudnym kazachskim terenie.
,
Redakcja meczyki.pl
Adam Nowacki28 Jul 2023 · 09:20
Źródło: własne

Przeczytaj również