Skorża odstawił nowego napastnika Lecha

Skorża odstawił nowego napastnika Lecha
ASInfo
Denis Thomalla ostatnio nie łapie się do meczowej osiemnastki Lecha Poznań. - Chcę, żeby popatrzył na mecz bez nerwów i emocji - mówi Maciej Skorża.


Dalsza część tekstu pod wideo
Thomalla trafił do Lecha latem z Red Bulla Lipsk. Początek w Poznaniu miał obiecujący - nieźle zagrał w meczu z Legią o Superpuchar Polski, później strzelił gola przeciwko FK Sarajewo w eliminacjach Ligi Mistrzów, ale z czasem grał coraz słabiej. Ostatnią bramkę zdobył w połowie lipca - dziesięć godzin gry temu.


Cierpliwość do Niemca stracił Maciej Skorża, który z czasem zaczął sadzać go na ławce rezerwowych, a w końcu odesłał na trybuny. Z nich Thomalla obejrzał dwa ostatnie mecze Lecha - pucharowy z Ruchem Chorzów i ligowy z Górnikiem Zabrze. Na szpicy w obu spotkaniach zagrał Dawid Kownacki. Na boisku pojawił się też inny rywal Niemca do miejsca w składzie - wracający po kontuzji Marcin Robak.


Skorża tłumaczy, że odstawił Thomallę od składu dla jego dobra.


 - Ostatnio spadło na niego bardzo dużo krytyki. Potrzebuje momentu na oddech. Chcę, żeby popatrzył na mecz z trybun, bez nerwów i emocji. Liczę, że Denis szybko wróci do formy i po tym resecie będzie ważną postacią Lecha - cytuje Skorżę portal sport.pl.

Przeczytaj również