Strzelec gola dla Realu niezadowolony z gry drużyny

Strzelec gola dla Realu niezadowolony z gry drużyny
Maxisport / Shutterstock.com
Obrońca Realu Madryt Nacho Fernandez przyznał, że cieszy się ze zdobytego gola we wtorkowym meczu Ligi Mistrzów z Paris Saint-Germain, choć wcale nie planował umieścić piłki w siatce.


Dalsza część tekstu pod wideo






- To był niezwykle ważny gol, jedyny w całym meczu. Widziałem, że Trapp wyszedł z bramki, więc zdecydowałem się na strzał




- Jeśli mam być szczery, wcale nie chciałem umieścić piłki w ten sposób. Miałem jednak trochę szczęścia i teraz mogę się cieszyć z trafienia. Nie jestem jednak zadowolony z przebiegu całego spotkania




- Naszym celem było pokonanie tak dobrego przeciwnika, jakim jest PSG. W Paryżu zagraliśmy na bardzo wysokim poziomie, w przeciwieństwie do tego, co pokazaliśmy tutaj. Najważniejsze jest jednak to, że udało nam się wygrać i zakwalifikować do fazy pucharowej. Teraz możemy skupić się na meczu ligowym z Sevillą
- podsumował.



"Los Blancos" zajmują pierwsze miejsce w grupie A, mając w swoim dorobku dziesięć punktów. W następnym spotkaniu zmierzą się na wyjeździe z Szachtarem Donieck.

Przeczytaj również