"Szczęsny zahipnotyzował rywala przy rzucie karnym"

Polski bramkarz zachował czyste konto. W trakcie meczu zatrzymał groźne uderzenia Domenico Berardiego oraz Francesco Acerbiego. Dobrze bronił podczas stałych fragmentów gry, łapiąc strzały głową Berardiego oraz Duncana. Ten pierwszy w 88 minucie pojedynku nie wykorzystał rzutu karnego, trafiając w poprzeczkę. Włoski serwis forzaroma.info napisał po spotkaniu, że Wojciech Szczęsny "zahipnotyzował swojego rywala" podczas wykonywania jedenastki.

Dziennik "La Gazzetta dello Sport" ocenił występ Polaka na 7. Podobnie jak "Il Tempo". Nieco bardziej krytyczne były "Il Messaggero" oraz "Leggo", które wystawiły naszemu zawodnikowi "szóstkę". 

Z kolei portal forzaitalianfootball.com dał Szczęsnemu 6,5, określając jego występ jako "odważny". "Wykazał się jedną ważną interwencją przy strzale Berardiego tuż po przerwie. Ponadto odpowiednio wpłynął na napastnika Sassuolo, który wykonując rzut karny, trafił w poprzeczkę" - przeczytamy na wspomnianym portalu. Natomiast serwis statystyczny whoscored.com ocenił polskiego golkipera na 7.06, co było jedną z lepszych not wśród zawodników Romy.