Torres: Z Benitezem osiągnąłem poziom, o którym nie marzyłem

Fernando Torres bardzo ciepło mówi o Rafaelu Benitezie i Diego Simeone. Chwali sobie zwłaszcza współpracę z hiszpańskim szkoleniowcem.


Dalsza część tekstu pod wideo
Benitez ściągnął Torresa do Liverpoolu, w którym przeżywał jeden z najlepszych okresów w całej karierze. Dla "The Reds" zagrał w 142 meczach. Strzelił w nich 81 goli. Po opuszczeniu Anfield Road już nigdy nie grał na takim poziomie.


- Benitez i Simeone są dla mnie bardzo ważni - przyznał Torres.


- Pracując z Benitezem osiągnąłem poziom, o którym chyba nawet nie marzyłem. Z kolei od Simeone dostałem szansę powrotu do mojego klubu. Przeżyłem bardzo emocjonalne chwile. Myślę, że wszystko, co najlepsze, jeszcze przyjdzie - dodał napastnik Atletico.


- Mam to szczęście, że teraz gram dokładnie tam gdzie chcę. Nie wiem, jak długo jeszcze to potrwa, ale cieszę się każdym meczem. Zdaję sobie sprawę, że muszę grać lepiej - kończy Torres.

Przeczytaj również