Trałka: Puchary? Sprawa się komplikuje

Trałka: Puchary? Sprawa się komplikuje
ASInfo
Cztery punkty tracą do piłkarze Lecha do trzeciego w tabeli zespołu Cracovii. Aby awansować do europejskich pucharów zawodnicy Kolejorza muszą zmniejszyć dystans do podium. - Walka o puchary komplikuje się - mówi kapitan Lecha Łukasz Trałka, cytowany przez oficjalną stronę mistrzów Polski.


Dalsza część tekstu pod wideo
Czasu na tę walkę nie ma wiele, bo do końca sezonu pozostało już tylko pięć meczów ligowych. Do zdobycia zostało piętnaście punktów. - Nam remisy już nic nie dają. Musimy jechać do Szczecina i wygrać, bo strata do czołówki jest coraz większa - mówi piłkarz Kolejorza, który wierzy, że Lechowi uda się ostatecznie zapewnić sobie prawo starty w kwalifikacjach do fazy grupowej Ligi Europy.Najbliższy krok w kierunku awansu do pucharów zespół z Poznania może wykonać w najbliższą sobotę. - Jeszcze wszystko jest do ugrania. Po wygranym meczu wydaje się, że te puchary są blisko, po przegranym jest duży smutek, że puchary się oddalają. Cały czas jest huśtawka nastrojów, ale to zrozumiałe. Tylko zwycięstwa zapewnią nam awans do pucharów - zaznacza kapitan Kolejorza.Poznaniacy w grupie mistrzowskiej zagrali już z dwoma teoretycznie najsilniejszymi rywalami. Mierzyli się już bowiem z liderem i wiceliderem tabeli. - To jednak o niczym nie świadczy. Nie raz już widzieliśmy, że każdy z każdym może wygrać. To z kim gramy teraz nie ma znaczenia, bo potrzebujemy zwycięstw - mówi pomocnik Lecha.

Przeczytaj również