Trener Arki: Jesteśmy w półfinale Pucharu Polski i bardzo się z tego powodu cieszymy

Trener Arki: Jesteśmy w półfinale Pucharu Polski i bardzo się z tego powodu cieszymy
asinfo
Wiedzieliśmy, że przy 0:0 musimy zaryzykować i stąd zmiana Adama Marciniaka na Darka Zjawińskiego, który dołączył z przodu do Pawła Abbotta i Rafała Siemaszki. Chcieliśmy zwiększyć naszą siłę ognia – powiedział na konferencji prasowej po rewanżowym meczu z Drutex-Bytovią Bytów w Pucharze Polski (1:0) szkoleniowiec Arki Gdynia, Grzegorz Niciński.


Dalsza część tekstu pod wideo
Jedynego gola w tym spotkaniu strzelił Dominik Hofbauer. Austriacki pomocnik w 76. minucie rywalizacji przyjął futbolówkę po dośrodkowaniu Marcusa i pewnym strzałem pokonał Gerarda Bieszczada. 


W końcu wygraliśmy mecz. Jesteśmy w półfinale Pucharu Polski i bardzo się z tego powodu cieszymy. Wiedzieliśmy, że czeka nas bardzo trudne spotkanie. Musieliśmy prowadzić grę i strzelić bramkę. Bytovia bardzo dobrze się broniła, pokazała charakter – stwierdził Grzegorz Niciński, cytowany przez "arka.gdynia.pl".


Była chemia na boisku wśród moich zawodników. To cieszy. Jeden walczył za drugiego, zespół dążył do zwycięstwa. Narażaliśmy się na kontry, zdawaliśmy sobie sprawę, że tak będzie. Odnieśliśmy sukces. Czekamy teraz na losowanie i na poniedziałkowy mecz z Ruchem – zaznaczył.


Dziennikarze pytali, czy mam plan na ten mecz. Ten plan mieliśmy. Wiedzieliśmy, że przy 0:0 musimy zaryzykować i stąd zmiana Adama Marciniaka na Darka Zjawińskiego, który dołączył z przodu do Pawła Abbotta i Rafała Siemaszki. Chcieliśmy zwiększyć naszą siłę ognia – dodał.

Przeczytaj również