Trener Borussii: Wyniki Legii w lidze nie mają znaczenia. Liga Mistrzów to inna sprawa

Trener Borussii: Wyniki Legii w lidze nie mają znaczenia. Liga Mistrzów to inna sprawa
Alexander Böhm, wikipedia
Przed spotkaniem Legii z Borussią Dortmund trener niemieckiego klubu, Thomas Tuchel, opowiadał o rywalu z Polski oraz przygotowaniach do pojedynku w Warszawie.


Dalsza część tekstu pod wideo
- Trudno mi mówić konkretnie o Legii. Wiem, że było tam wiele zmian personalnych, ale nie chcę patrzeć na ich rezultaty w Ekstraklasie, bo Liga Mistrzów to inna sprawa. Przywita nas żywiołowo reagujący stadion, a Legia może chcieć sobie powetować wyniki ligowe w tych rozgrywkach. Będziemy musieli dać z siebie wszystko, bo spodziewam się dobrego meczu ze strony gospodarzy - powiedział szkoleniowiec BVB.


- Nie chcę zdradzać naszych planów na środę, ale w poprzednim spotkaniu ligowym popełniliśmy zbyt wiele niewymuszonych błędów. Za rzadko uderzaliśmy na bramkę i nie mieliśmy wielu klarownych sytuacji. Brakowało nam konsekwencji. Nie przegraliśmy wysoko, ale musimy wyciągnąć wnioski i w środowym starciu naszym celem będzie wyeliminowanie błędów i znacznie lepsza gra. Kiedy jest gorzej, zanika pewność siebie - tak było w meczu w Lipsku. Skupiamy się jednak na Lidze Mistrzów, zapominamy o tym co było i chcemy zaprezentować optymalną formę w Warszawie - dodał szkoleniowiec BVB cytowany przez portal Legia.Net. 


Dla opiekuna ekipy z Signal Iduna Park pojedynek z warszawską ekipą będzie debiutanckim na ławce Borussii w spotkaniu Ligi Mistrzów. - W poprzednim sezonie graliśmy w Lidze Europy z Tottenhamem czy Liverpoolem. To drużyny, które z powodzeniem mogą występować w Champions League. W zeszłych rozgrywkach zdarzało nam się grać spektakularne mecze w europejskich pucharach i niczego nie możemy się bać - zadeklarował szkoleniowiec Borussii.


- Chcemy cieszyć się z gry w fazie grupowej, a w trakcie spotkania będziemy myśleli o jak najlepszym zaprezentowaniu się w Lidze Mistrzów. Nie cieszę się jak dziecko, ale bardziej jak ktoś, kto jest przed urodzinami - podsumował trener niemieckiej drużyny.

Przeczytaj również