Trener Evertonu rozczarowany arbitrem

Everton FC przegrał z Manchesterem City 1:3 w rewanżowym spotkaniu półfinału Pucharu Ligi Angielskiej. Trener "The Toffees", Roberto Martinez powiedział po meczu, że jest rozczarowany pracą arbitrów.


Dalsza część tekstu pod wideo


Rozpoczęliśmy bardzo dobrze, z właściwym nastawieniem i podbudowani wsparciem naszych kibiców. Później jednak rywale zdobyli drugiego gola i straciliśmy naszą przewagę z poprzedniego starcia




- To oczywiste, że piłka była wtedy poza boiskiem, a ta bramka miała ogromny wpływ na dalsze losy półfinału. Z jednej strony jesteśmy źli, ponieważ w ostatnim czasie często przytrafiają nam się takie rzeczy, ale z drugiej powinno to nas zainspirować do jeszcze cięższej pracy




- Chcieliśmy odwdzięczyć się fanom za wsparcie i zabrać ich na Wembley. Nie udało się to, dlatego ten wieczór był dla nas bardzo bolesny. Musimy jednak potraktować go jako motywację do dalszego rozwoju




Przeczytaj również