Trener Interu zaskoczył nawet swoich szefów. Opowiedział o kulisach rozmowy z 2021 r. "O to mnie poprosili"

Trener Interu zaskoczył nawet swoich szefów. Opowiedział o kulisach rozmowy z 2021 r. "O to mnie poprosili"
Fabrizio Carabelli/Pressfocus
Simone Inzaghi nie krył radości z powodu awansu do finału Ligi Mistrzów. Trener Interu przyznał, że osiągnął znacznie więcej niż oczekiwali od niego szefowie klubu.
Inter zameldował się w finale po ograniu Milanu - 2:0 w pierwszym i 1:0 w drugim spotkaniu. Teraz "Nerazzurri" czekają na rywala, z którym przyjdzie im się zmierzyć w decydującym starciu. Będzie to Manchester City lub Real Madryt.
Dalsza część tekstu pod wideo
Niezależnie od wyniku finału, trener Simone Inzaghi i tak jest zadowolony z tego, co udało się osiągnąć jego drużynie. Przyznał to przed kamerami "Sport Mediaset".
- Jestem dumny z tego klubu. Wiem, co działo się z Interem w poprzednich latach. 19 miesięcy temu władze klubu poprosiły mnie o awans przynajmniej do 1/8 finału, co nie udawało się od 2011 r. A teraz jesteśmy w finale, nikt niczego nam nie dał za darmo, sami pokonaliśmy wielu trudnych rywali i wywalczyliśmy awans do najważniejszego meczu - zauważył.
Inzaghi nie chciał przy tym odpowiedzieć, z kim wolałby zmierzyć się w finale.
- City i Real to dwa najlepsze kluby w Europie. Pierwszy mecz był wyrównany, pokazali wielką jakość. Ale ja jestem zadowolony z tego, co myśmy osiągnęli. Oczywiście, obejrzę drugi półfinał z ogromnym zainteresowaniem - powiedział.
- Droga do finału była naszym marzeniem, ale udało je się zrealizować. Piłkarze byli silni, zdeterminowani, agresywni, skoncentrowani, po prostu fantastyczni - podsumował.
Redakcja meczyki.pl
Tomasz Bratkowski17 May 2023 · 11:26
Źródło: football-italia.net

Przeczytaj również