Trener Lechii: Nie możemy grać jak na podwórku koło trzepaka

Trener Lechii: Nie możemy grać jak na podwórku koło trzepaka
ASInfo (gracze Lechii w niedawnym meczu ligowym)
- Musimy wrócić do korzeni naszej gry, którą prezentowaliśmy w rundzie wiosennej poprzedniego sezonu. Musimy znów zacząć grać prosto, efektownie i efektywnie - mówi trener Lechii Gdańsk Piotr Nowak przed meczem 3. kolejki Lotto Ekstraklasy z Wisłą Kraków.


Dalsza część tekstu pod wideo


Spodziewam się, że mecz z Wisłą będzie dobrym widowiskiem dla kibiców - przekonywał trener Lechii cytowany przez oficjalną witrynę gdańszczan.- Nasz rywal stara się grać kombinacyjnie i ofensywnie, potrafi stwarzać sobie dużo sytuacji podbramkowych i ma w swoim składzie wielu piłkarzy sprawdzonych w bojach ligowych, a także na arenie międzynarodowej. To stwarza warunki do tego, by Wisła chciała z nami grać w piłkę, a nie tylko się broniła, co daje gwarancję tego, że mecz będzie podobać się publiczności




W meczach w Płocku i Lublinie graliśmy bardziej sercem niż głową. Grać ofensywnie to nie znaczy cały czas atakować i chcieć wygrywać po 5 lub 6:0. Jak się za dużo chce osiągnąć w krótkim czasie, to jest się stale niezadowolonym. A my w naszej grze musimy zbalansować nasze oczekiwania, czyli poszanować piłkę, zagrać czasem do tyłu, odpocząć. Musimy wrócić do korzeni naszej gry, którą prezentowaliśmy w rundzie wiosennej poprzedniego sezonu. Musimy znów zacząć grać prosto, efektownie i efektywnie. Nie możemy grać, jak na podwórku koło trzepaka








Cieszę się, że Gerson wrócił do pierwszego składu. Grał poprawnie, dopóki starczyło mu sił, potem odczuwał już kłopoty. Wiadomo, że miał braki fizyczne, bo niedawno przechodził anginę i to odbiło się na jego kondycji. Czy Gersona zobaczymy w meczu z Wisłą? Będziemy monitorować jego stan w najbliższych treningach i wówczas podejmiemy decyzję. Nie będziemy się spieszyć z włączeniem do gry Sebastiana i Michała. Chcemy mieć pewność, ze obaj będę naprawdę w pełni zdrowi. Tydzień w jedną lub drugą stronę nie zrobi nam różnicy. Na pewno gotowy do gry będzie Milos Krasić. Z kolei Lukasowi Haraslinowi bardzo trudno trenuje się i gra w masce, dlatego czekamy, aż będzie mógł grać bez niej -
Źródło: asinfo.

Przeczytaj również