Trener Ruchu grzmi: Rękę było widać z Chorzowa!

Trener Ruchu grzmi: Rękę było widać z Chorzowa!
ASInfo
- Arka zdobyła bramkę ręką. I to nie taką niewidoczną. Może sędziowie mieli zły dzień, ale wypaczyli wynik spotkania - powiedział Krzysztof Warzycha, cytowany przez oficjalną stronę Ruchu.


Dalsza część tekstu pod wideo






- To było spotkanie z emocjami do ostatniego gwizdka. Obydwie drużyny starały się wygrać. Zawodnicy dali z siebie wszystko, ale niestety sędziowie chyba nie zdawali sobie sprawy z wagi tego spotkania. Arka zdobyła bramkę ręką. I to nie taką niewidoczną. Chyba było ją widać nawet z Chorzowa. Może sędziowie mieli zły dzień, ale wypaczyli wynik spotkania. Arka ma jeszcze szanse utrzymania się w Ekstraklasie, my niestety od przyszłego sezonu gramy w 1 lidze. Chcemy pokazać w ostatnim spotkaniu, że jesteśmy drużyną z charakterem. Podejdziemy do tego meczu profesjonalnie i postaramy się wygrać przed własną publicznością




Przeczytaj również