Trener Valencii: Futbol bywa okrutny, ale chcemy awansować

Trener Valencii: Futbol bywa okrutny, ale chcemy awansować
Miquel Gimenez Olive, wikicommons
Szkoleniowiec Valencii Nuno Espirito Santo żałował porażki swoich podopiecznych z Zenitem Sankt Petersburg 2:3 na inaugurację fazy grupowej Ligi Mistrzów. Dwie kapitalne bramki dla najlepszej drużyny z Rosji zdobył przed przerwą Brazylijczyk Hulk.



- Stworzyliśmy mnóstwo sytuacji, ale Zenit był bardzie skuteczny. Oddali trzy strzały na bramkę i zdobyli trzy gole. Na tym właśnie polega futbol
Dalsza część tekstu pod wideo




- Grało nam się łatwiej w drugiej połowie i doprowadziliśmy nawet do wyrównania. Nie spekulowaliśmy, tylko szukaliśmy trzeciej bramki, bo chcieliśmy wygrać. Futbol czasem jednak bywa okrutny -




- Mamy ambicję, aby awansować do kolejnej rundy. Rywalizacja składa się z sześciu spotkań, najważniejsze jest po prostu zacząć wygrywać. Kontynuujemy nasz plan i przygotowujemy się normalnie do meczu z Betisem Sevilla, a później do konfrontacji z Olympique Lyon. Nie mogę być zadowolony z wyniku, ale z dyspozycji piłkarzy jak najbardziej. Jestem podekscytowany i nie mogę się doczekać kolejnych spotkań

Przeczytaj również