UEFA "zmiękła" - Lech zagra z Fiorentiną przy pełnych trybunach!

Stadion Kolejorza miał być zamknięty na spotkanie z Fiorentiną. Ponieważ w barwach włoskiego klubu gra Jakub Błaszczykowski, a dodatkowo lechici ostatnio pokonali Violę na wyjeździe i mają ciągle spore szanse na wyjście z grupy Ligi Europy, mecz stawał się dla fanów łakomym kąskiem. Tyle że miał zostać rozegrany przy pustych trybunach.

To skutek kary, jaką UEFA nałożyła na polski zespół po tym, jak kibice w czasie rewanżowego meczu z Basel krzyczeli "Piła, Piła, biała siła". Pierwszy wniosek o zawieszenie wykonania kary został odrzucony, Lech jednak się nie poddał. 

I odniósł sukces. Prawnik klubu poinformował właśnie na Twitterze, że udało się znieść karę gry przy pustych trybunach (jej wykonanie zostało zawieszone na 2 lata), pozostała "jedynie" kara finansowa.

Mecz Lecha z Fiorentiną odbędzie się 5. listopada.